|
U podnóża murów Zamku Neratzia, przy zatoce portowej, rośnie sędziwy i bardzo wielki fikus - nie widziałem nigdy tak wielkiego - koronę ma chyba równie wielką co platan Hipokratesa gdy widzieliśmy go 16 lat temu, choć pewnie nie jest tak wiekowy. Jego konary rozpościerają się tak daleko od pnia, że w niektórych miejscach musiały zostać podparte kamiennymi blokami.

|