Tradycyjny strój marokański zakłada się przede wszystkim na święta, na wesela. Ale też w uboższej postaci używany jest w dni powszednie, zwłaszcza przez starsze pokolenia oraz w mniejszych miastach i wsiach. Na co dzień Marokańczycy w dużych miastach coraz częściej wolą ubierać się na modłę zachodnią, europejską. Zwłaszcza mężczyźni.
Może nietypowo, zacznijmy od dołu. Na stopy zakłada się babouches ([babusze]), czyli tradycyjne skórzane pantofle przypominające laczki z zakrytym, lekko spiczastym czubkiem. Podeszwa powinna być zrobiona z najtwardszej skóry dromadera, a górna część z najbardziej miękkiej, dobrze wyprawionej skóry koźlęcej lub jagnięcej. Pan młody na wesele zakłada babusze w kolorze żółtym, ale na co dzień spotyka się bardzo różnie barwione i zdobione. Wyżej zakłada się luźne spodnie, z mocno obniżonym krokiem, często wykonane z lnu lub bawełny - nazywane szerwal (sarouel). Tego typu spodnie w przeszłości ułatwiały przemieszczanie się na grzbiecie pojazdów czterokopytnych. Na górę zakładana jest prosta lekka koszula z długim rękawem, ze stójką zamiast kołnierza i szerokim rozcięciem na wysokości gardła (na co dzień, zwłaszcza tam, gdzie jest bardzo ciepło, jest pomijana). Na to wszystko zakładana jest dżellaba (ar. djellabah) czyli tunika z kapturem, charakterystyczna dla państw Maghrebu. Dżellaby robione są z różnych rodzajów materiału, w zależności od pory roku (uszyta z jasnego, cienkiego materiału podobna jest trochę do katolickiej alby). Latem nosi się z wełny, bawełny oraz sizalu (czyli tzw. jedwabiu roślinnego, uzyskiwanego z liści agawy, popularnej również w Maroku) – jest wówczas lekka, przewiewna, trochę przejrzysta. Noszone zimą wykonywane są z wełny, a w rejonach górskich często z grubej wełny dromadera. Kolor dżellaby jest jednolity, lub w pionowe pasy (na ślub zwykle biało-żółte pasy). Dżellaba ma zawsze kaptur, który chroni przed słońcem. Na bardzo ciepłe dni, zamiast dżellaby zakłada się gandourę - to lżejsza i mniej formalna wersja dżellaby (noszona np. w domu lub w lokalnej społeczności), bez kaptura, najczęściej z długimi rękawami, ale bywa i bez. Kolorystyką podobna jest do dżellaby, choć najczęściej jest biała, lub jasnoszara. Gandoury i dżellaby nie należy mylić z gallabiją (ar. dżallabijja) - tradycyjną szatą mężczyzn arabskich, która zwykle jest biała i bardziej obcisła, u góry krojem przypomina koszulę. W miastach na głowę zakłada się fez (tarboush) - okrągłe, płytkie, czerwone nakrycie głowy, podszyte filcem, z przyczepionym czarnym pomponem, na długim sznurku. Fez jest raczej formalny i noszony głównie podczas ceremonii i oficjalnych wydarzeń. Na terenach wiejskich zamiast fezu zawija się turban. (Fez prawdopodobnie wymyślono w Maroku, choć i Grecy, i Turcy, i Egipcjanie używają podobnych nakryć głowy, twierdząc, że to ich pomysł.). W rozdziale Władcy Maroka można zobaczyć zdjęcie króla Mohammeda V w dżellabie.
Tradycyjny strój marokańskich kobiet, ma wiele wspólnych elementów ze strojem męskim. Na stopy zakładane są babouches ([babusze]), jednak w odróżnieniu od męskich, te mają zaokrąglone czubki (do ślubu zakłada się zwykle czerwone). Również luźne spodnie, z mocno obniżonym krokiem (szerwal) są noszone przez panie. Na górę zakładany jest rodzaj długiego kaftana (caftan), podobnego krojem do cienkiego szlafroka, wiązanego w pasie. To długa, luźna suknia z rękawami, wykonana zazwyczaj z jedwabiu, bawełny lub wełny, w różnych kolorach i wzorach. Na co dzień zwykle nosi się białe jednobarwne kaftany, natomiast na uroczystości, a kobiety wyższego stanu także przy innych okazjach, zakładają takchita ([taczitja]), która składa się z dwóch warstw - wewnętrznej sukni (dżellaba) i drugiej, zewnętrznej, otwartej i bogato zdobionej. Te ubiory przeszywane są złotą i srebrną nicią, często mają ponaszywane kryształy lub połyskujące kamienie. Pełne rękawy czasem zastępuje się materiałem z tiulu. Panie w Maroku też noszą dżellaby, jednak różniące się od męskich rodzajem materiału i zdobieniami. Noszony wokół talii pas, może być ozdobny lub prosty. Włosy kobiece są w tej kulturze traktowane jako element seksualności, więc skromna kobieta powinna je zakrywać - przy pomocy chusty (szelma) udrapowanej na ramionach. W stroju ślubnym chustę tę na głowie utrzymuje tiara, diadem. Marokańskie kobiety noszą dużo biżuterii - naszyjniki, bransoletki i kolczyki. Może być ona wykonana ze złota, srebra lub innych metali i ozdobiona kamieniami szlachetnymi lub półszlachetnymi. Panna młoda ma na ślubie do sześciu sukien ślubnych, za które płacił pan młody - każdorazowo po przebraniu obnoszona jest w lektyce przed gośćmi weselnymi, żeby mogli podziwiać kolejną kreację.